- Kategorie:
- >100 km.7
- Nie sam.6
- Terra incognita.5
Miało być dookoła Kampinosu,
Sobota, 21 czerwca 2014 | dodano: 21.06.2014
a wyszło dokoła komina. Pierwotnie chciałem pojechać przez Sochaczew, Tułowice, NDM i Łomianki, lecz chmurzyska nadciągające znad zachodu skutecznie mnie wystraszyły. Ciemne, zwaliste oraz widoczne z daleka precipitatio nie nastroiło mnie optymistycznie. Po prostu stchórzyłem. Ale żeby przejażdżka nie była całkiem bezowocna, w Zielonkach skręciłem w stronę Ożarowa, coby chociaż jedną gminę dorzucić do kolekcji. I to się powiodło. Szybki przeskok do Broniszy, tam skręt w lewo na Babice i powrót mokrą jezdnią. Udało się rozminąć z deszczem. Spadło na mnie kilkanaście małych kropel, ale buty przemoczyłem, bo woda wyrzucana przez koło rozbryzgiwała się na ramie i leciała prosto na stopy. Powrót przez lekko wilgotny Lasek Bemowski był, jak zwykle, bardzo przyjemny.
Czuję niedosyt z niezrealizowania zamierzeń, lecz słuchając wiatrzyska za oknem coraz mniej żałuję.
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Czuję niedosyt z niezrealizowania zamierzeń, lecz słuchając wiatrzyska za oknem coraz mniej żałuję.
Rower:Merida Crossway 10 V
Dane wycieczki:
31.29 km (0.00 km teren), czas: 01:35 h, avg:19.76 km/h,
prędkość maks: 0.00 km/hTemperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
K o m e n t a r z e
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj